W ubiegłym roku, w dniu urodzin, dowiedziałam się, że mam dzikiego lokatora.
Szczęśliwie, z pomocą nieocenionej doktor Carli Cedolini, udało się go wyeksmitować.
Mam nadzieję, że nigdy nie będzie próbował powrócić.
Zawsze już chyba 1 lipca kojarzyć mi się będzie z tym bardzo niemiłym prezentem.
Zatem – kwiaty mile widziane.
A z prezentów – na wszelki wypadek – zrezygnuję !
Komentarze
irenka601
2014/07/03 22:26:15
Już wiem dlaczego „Cię wyczuwam ” …, bo też jesteś zodiakalny rak ! Jesteśmy więc takie same …..a kwiaty polne mogą być?
Byłym lokatorem się nie przejmuj ! Dawno odpłynął !!
Irena
–
niutax
2014/07/31 22:10:09
Wszystkiego najlepszego 🙂
–
sallymalfoy
2014/08/13 23:53:42
Hej. Właśnie zauważyłam, że dodałaś moje opowiadanie do zakładek 🙂 Bardzo mi miło i dziękuję.
Piękne zdjęcia 🙂
PolubieniePolubienie