Jeden komentarz na temat “Morze, czerwone ferrari i ja”

  1. Komentarze
    emma_b
    2018/02/10 22:06:02
    piękne zdjęcia! pozdrawiam:)

    ciotkaeliza
    2018/02/11 10:04:14
    Widok spokojnego morza jakoś tak wycisza i uspokaja.

    emma_b
    2018/02/11 15:16:41
    zapomniałam skomentować ferrari: faktycznie wypasione…

    mmzd
    2018/02/11 18:59:44
    No ba!! napęd na cztery koła, sprawne hamulce i wygodne siedzisko 😉

    e.urlik
    2018/02/13 17:15:28
    Świetne zdjęcia!

    annazadroza
    2018/02/14 09:20:50
    Magduś, wszystko piękne. Morze, ferrari Ty, nawet falochron i rybacy (chyba) w oddali. Ale co to za ognista kula na 4-tej fotce? UFO jakieś czy co?

    babciabezmohera
    2018/02/16 13:49:33
    Zdjęcia ładne ale smutne, nostalgiczne.
    Ale ja chciałam nie tylko o tym. Cieszę się, że trafiłam na Twojego bloga /jakoś ta forma bardziej mi pasuje niż ‚na Twój blog’, choć chyba akurat jest nieprawidłowa! ;)/. Oglądałam też Twoje prace i jestem pod ogromnym wrażeniem. Masz niewiarygodną wyobraźnię plastyczną i duże poczucie smaku. Bardzo mi się wszystko podobało a już „Jamnikowo”- czysta poezja! Chylę czoła! 🙂

    Polubienie

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.