metryczka, chrzest, świat cały i na przyszłość
metryczka, chrzest, świat cały i na przyszłość
między słucham a słyszę
dziennik niecodzienny
między słucham a słyszę
między słucham a słyszę
między słucham a słyszę
Nie odkładaj na jutro tego co możesz napisać dzisiaj. Jutro mogą tego zabronić!
Mój punkt widzenia / My point of view
Photoblog & Music sensory macro nature wild slow life art green eco /natura muzyka drzewa ptaki i robaki/ trees birds and insects in ecosystems
między słucham a słyszę
między słucham a słyszę
zdjęcia, chwasty, rośliny polne, kwiaty łąkowe i leśne, motyle, chrząszcze, pluskwiaki, muchy, pająki
"Wszystko zależy od tego, w którą stronę zawieje wiatr"
dawne reklamy i anonse prasowe
Nieprofesjonalnie, ale z sercem o łazęgowaniu wszelakim.
między słucham a słyszę
wszystko co piękne ; rękodzięło,antyki z pchlich targów,ręcznie wytwarzana biżuteria,ozdoby do domu ,postarzanie mebli ,ozdoby z recyklingu,opisy ciekawych miejsc.
Rzecz o sprawach ptasich piórem Marka Pióry podawana
Szukam sensu w Krakowie
między słucham a słyszę
Szukam swoich słów.
między słucham a słyszę
między słucham a słyszę
między słucham a słyszę
między słucham a słyszę
Fotografia meteo, krajobrazowa i makro
między słucham a słyszę
między słucham a słyszę
między słucham a słyszę
między słucham a słyszę
Rejs statkiem wielkim lub małym. Kto o tym nie marzył, czytając o wielkich odkrywcach, dalekich lądach, skarbach ukrytych na bezludnych wyspach. Gdzie odnaleźć ślady romantyzmu ery żaglowców i odkrywania nowych lądów? Przecież nie w lotach samolotem.
między słucham a słyszę
romantycznie i normalnie
między słucham a słyszę
blog dla miłośników DIY, rzeczy pięknych, smacznych i przydatnych
" Pomyślę o tym jutro"
KOMENTARZE
annazadroza
2018/05/30 10:32:15
Ależ genialny pomysł na pamiątkę dla malucha, która może rosnąć razem z nim tworząc jego historię poprzez dodawanie kolejnych kart. Buziaki Magduś:)))
mmzd
2018/05/31 00:09:37
No właśnie tak to sobie wymyśliłam, że będzie można dodawać kolejne karty, ale nie chciałam klasycznego albumu, zatem wyszło „takie cuś” 😉
buziaki Aneczko – byłam wczoraj nad znaną nam obu rzeką, ( chwileczkę tylko, ale wystarczająco długą, by wspomnienia sercem mem i duszą mą targały… )
annazadroza
2018/05/31 18:30:22
O matko!!! Jak Ci zazdroszczę – ale pobytu, nie targania uczuciowego… Ono bywa wyczerpujące…
PolubieniePolubienie