Mieszka w sąsiedztwie. I tak naprawdę białe jest tylko JEDNO pióro w jego ogonie, ale dzięki temu wiem, że to on, a nie jakiś inny.
Codziennie o tej samej porze zasiada na ulubionej gałązce przed moim oknem i cicho, cichuteńko śpiewa.

Szeptem do mnie mów, mów szeptem
Magdissima, strasznie się schował! Czy ten pomarańczowy dziób, to dziób?
PolubieniePolubienie
Tak, ten dziób to dziób 😉 zdjęcie niewyraźne bo robione przez szybkę i telefonem, ale przecież nie mogłam mu przeszkadzać 😉
PolubieniePolubienie
Szeptem do mnie mów, mów szeptem, by nikt obcy twoich słów nie słyszał….
Czyto nie KOS? One tak potrafią…
PolubieniePolubienie
Kos to 🙂 , a piosenkę cudownej Ludmiły Jakubczak baaaardzo lubię 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Trafił Ci się piękny gość za oknem 🙂
PolubieniePolubienie