Miesiąc: Styczeń 2015
Niebawem Walentynki
Maj nejm is sowa, słit sowa, różowa słit sowa
Robin, szczeniaczek nieokreślonej rasy
Takie bardziej faberże czyli grunt to konstruktywna autoironia
Ukwiecone
Od przepiórczego do indyczego
Siedem metrów sznurka, atłasowego
na jedno jajo ! – i tak sobie owijam, podśpiewując „Prząśniczkę” 😉
Bardzo dokładnie owinięte
kolejne jajo, przed ozdobieniem kwieciem i kawałkiem koronki wyglądało, wypisz wymaluj, jak gniazdo szerszeni, brrrrr
Na kolorowo – czyli pierwsze wielkanocne ozdoby
Remanenty poświąteczne – wieszadełka różne
a teraz powoli biorę się za jajka i króliczki, bo przecież Wielkanoc się zbliża 🙂 jedno jajo już gotowe, fotka będzie niebawem 😉