Kto by się spodziewał

oh the cuckoo, she’s a pretty bird
and she warbles when she flies
and she never hollers coo coo
till the fourth day of july

jack of diamonds, jack of diamonds
i’ve known you of old
now you robbed my poor pockets
of my silver and gold

gonna get me, get me a shotgun
just as long as i am tall
gonna fill my big shotgun
with a ten inch iron ball

gonna build me a log cabin
on a mountain far away
gonna live there with my true love
till we both done passed away

sometimes i wonder
what makes women love men
then i look back and i wonder
what makes men love them

Lipiec to dobry czas na recykling –

i  przygotowanie adwentowego kalendarza z ” surowców wtórnych” . Tylko tasiemka nówka nieśmigana 😉kalendadwent

Urodzinowy koncert – biletownik *

czyli kartka w pudełku z kieszonką na zaproszenie (bilet) na jubileuszowy koncert PreisneraIMG_3951-downIMG_3953-down-sidex

* skoro istnieje czekoladownik to może być i biletownik 😉

Duże zwierzę

IMG_3719

i tradycyjnie, po zwiedzaniu ZOO, karteczka dla Z. na pamiątkę 🙂

IMG_3936-side-side-down

Jaszczurzątko

IMG_3915-down

Jedyne tegoroczne,  które udało mi się spotkać 😦 – zwykle trzeba było dobrze patrzeć pod nogi, żeby na jakiegoś młodziaka nie nadepnąć.   A „lepiej_wiedzący” i tak twierdzą, że zmiany klimatu to wymysł eko-nawiedzonych …

Z osiki

IMG_3922-sideIMG_3910-side

Ciekawy materiał „robótkowy”,  ta osika. Bardzo łatwo się ją barwi – zanurzam ją na dłuższą chwilę w rozwodnionej akwarelce i już 🙂

A jak ktoś ma większy kawałek drewna, to może sobie wystrugać śliczny osikowy kołek. Wampiry krążą ….