Krwiożercza kosmetyczka

no dobra, trochę przesadziłam z tą krwiożerczością, bo jakimś cudem udało mi się nie ukłuć 😉 , ale palce baaaardzo obolałe… Trzy warstwy neoprenu to jednak dużo jak na ręczne szycie.

Może nie jest to arcydzieło, ale i tak jestem z siebie dumna !!

IMG_1053

 

Jeden komentarz na temat “Krwiożercza kosmetyczka”

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.